20.08.2022
Spojrzenie do gablotek

Uwaga! To są zdjęcia historyczne, choć dopiero dziś je publikujemy.

Nie mieliśmy pojęcia, że staną się tak szybko nieaktualne.

Dziś, odwiedzając wystawę, wielu prac na ekspozycji nie zobaczycie. I nie jest to wina organizatorów ani dyrekcji Muzeum Nadwiślańskiego. Szanujemy ich działania, wspieramy, bo są wspaniałymi ludźmi, którzy zostali postawieni w sytuacji logicznie absurdalnej.

Do naszego projektu, dążącego do powrotu znaku biżuterii jako komunikatu, wtącili się ci, którzy niewiele (lub nic) rozumieją z przekazu sztuki. Nie odróżniają (na przykład) idei wystawy od jej elementu. Myślą krótko. Logika przegrywa z ego.

Z racji zajmowanego stanowiska (a nie mądrości i kompetencji), będący dziś decydentami na różnych poziomach, powołani do tego, aby mądrze wspierać twórcze działania - poczuli się obrażeni. Nie projektem (chyba?). Raczej autorskimi zdaniami.

Tematy, które najbardziej tych "mądrych ludzi" obrażały, są przywoływane przez ich sferę medialną (zarządzaną przez ich "opcję"), przez publiczne media - aż do znudzenia. I choć właśnie te media i oni sami otwierają dyskusje i tematy - to autorska, osobista reakcja autora, twórczy komentarz jednej lub kilku osób, potrafi wytrącić ich z równowagi. Taka słabizna? Tak są niepewni swoich racji?

Ludzie są mali i duzi. Cóż, niektórym nie jest wstyd, że mało pojmują. Są politykami. Na swoją miarę.

Dziś tyle. Nie wiemy, jak potoczy się czas najbliższy i przyszłość wystawy.
Małość bywa szkodliwa

Powrót do aktualności back
Organizatorzy
Sponsorzy
Patroni honorowi
Patroni medialni
OK, rozumiem i akceptuję

W celu dostarczenia usług na najwyższym poziomie i dostosowania witryny do indywidualnych potrzeb strony wykorzystują pliki cookies. Korzystanie ze stron bez zmiany ustawień dotyczących cookies powoduje, iż będą one używane w Waszym urządzeniu końcowym. Można w każdym czasie zmienić ustawienia dotyczące cookies.